Psychobiologia

JAK TWORZYMY ZWIĄZKI

,,Życie już ma dla Ciebie plan. A ty jeśli masz inny, cóż… tylko jeden dojdzie do skutku”

Plan Duszy

Nasze Dusze przychodząc na Ziemię mają do zrealizowania pewien plan. Plan wiąże się z tym, że rodzimy się w określonej rodzinie, mamy określonych rodziców, określone doświadczenia. Na różnych etapach naszego ziemskiego życia doświadczamy różnych ran po to żeby dotrzeć do Źródła, które jest w każdym z nas, do swojej esencji, do tego Kim w istocie jesteśmy. Do czułości i wyrozumiałości dla siebie samych.

Każda interakcja jakiej doświadczamy z drugim człowiekiem jest zaaranżowana i kierowana tzw. ,,kontraktem dusz”. Żadna relacja partnerska, w którą wchodzimy nie jest przypadkiem. Każda służy wzajemnemu wzrastaniu i osiągnięciu najwyższego potencjału w jak najkrótszym czasie.

Wszyscy partnerzy, których zapraszamy do swojego życia pomagają wydobyć z nas to co wymaga uwagi, rozwiązania i transformacji jednak nie zawsze dzieje się to w komfortowy i wspierający dla nas sposób. Jeśli jest cokolwiek czego się nie nauczyliśmy lub nie przyswoiliśmy z danego kontraktu będzie się on powtarzał tak długo aż go wypełnimy – dopóki nie zrozumiemy, że nikt ani nic nie zapełni nam naszej wewnętrznej pustki, dopóki będziemy szukać spełnienia na zewnątrz zamiast powrócić do swojego wnętrza.

,,To co wydarza się na zewnątrz pokazuje Ci tylko, co jest w Tobie do kochania”

To z jakiej perspektywy oceniamy doświadczenia, które nas spotykają zależy od poziomu naszej świadomości. Jeżeli tego nie uwzględnimy możemy stworzyć iluzję, że wszyscy możemy dojść do celu w ten sam sposób. To nie jest prawdą. Każdy do tego celu może dojść ale każdy w swojej drodze potrzebuje czegoś innego ponieważ startujemy z różnych miejsc i w związku z tym potrzebujemy innego podejścia. Nie ma uniwersalnych narzędzi. To co sprawdzi się dla jednej osoby dla drugiej może być kompletnie niezrozumiałe.

Plan Duszy wynika z naszych poprzednich doświadczeń, z ewolucji naszej Duszy. W tej ewolucji jesteśmy na jakimś jej etapie – każdy innym. W otoczeniu, w którym wzrastamy doświadczamy różnych ran. Dopiero ta mieszanka – moment ewolucji duszy, w którym jesteśmy, plan, który nasza Dusza dostała albo sama wybrała i doświadczenia przez, które przechodzimyto wszystko składa się na to w jaki sposób tworzymy nasze związki, nasze relacje

System Ego

Nasz rozwój, tu na Ziemi odbywa się poprzez relacje z innymi ludźmi, zwłaszcza przez relacje intymne. Niezależnie od tego na jakim poziomie naszej ewolucji duchowej jesteśmy, w momencie przyjścia na świat, tracimy całą pamięć tego planu i wchodzimy w życie z otwartością doświadczania go takim jakie jest. Po drodze doświadczamy rożnego rodzaju ran. Rodzice, którzy nas wychowują sami doświadczyli ich w swoim życiu, a ponieważ nie wiedzieli albo nie potrafili ich uzdrowić, przekazali nam dalej to czego doświadczyli, to co nie zostało przez nich uzdrowione.

W wyniku tego rodzi się nasz system Ego, który ma nas chronić przed cierpieniem, przed trudnymi i bolesnymi uczuciami tj. zaniedbanie, lekceważenie, nadużycie, wykorzystanie, strata …

Każda rana Ego mówi nam, że aby uniknąć cierpienia musimy zachowywać się w określony sposób. W związku z tym mamy pewną wizję tego jacy powinniśmy być i tworzymy wizerunek, który ma nam zapewnić, że nie będziemy cierpieć i za wszelka cenę staramy się spełnić jego wymogi:,,powinienem być uprzejmy, miły, pomagać innym bo wtedy będę akceptowany, zasłużę na miłość, szacunek i uznanie”. Jakie przesłanie z tego płynie? – ,,Nie bądź sobą”. ,,Bądź taki jaki być powinieneś żeby uniknąć cierpienia”. ,,Bycie sobą jest niebezpieczne”.

Związki intymne

Z takiego właśnie poziomu wchodzimy w związki intymne, które mają być naszym największym motorem do wzrostu, do naszego rozwoju. Naszym marzeniem jest wejście w związek oparty na szczerej, głębokiej miłości. Nasza nieświadoma motywacja jest taka ,,znajdę sobie partnera, który sprawi, że moje rany nie będą boleć” a na poziomie świadomym przyciągamy tego, dzięki, któremu mamy okazję do jak najszybszego ich uzdrowienia. Partner bowiem skutecznie naciska w nas wszystkie bolące ,guziki” pokazując jednocześnie co jeszcze w nas samych domaga się zauważenia, zaopiekowania i przetransformowania, jednym słowem do KOCHANIA.

Bliźniaczy Płomień czy Bliźniacza Dusza

Związki możemy tworzyć z ,,Bliźniaczym Płomieniem” lub z ,,Bratnią Duszą”

BLIŹNIACZY PŁOMIEŃ – Matt Kahn

,,Bliźniaczy Płomień jest tym kto wydobywa z Ciebie to co najlepsze, niezależnie od tego jak nikczemnie Wszechświat musi odegrać tę rolę,,

Związki z Bliźniaczymi Płomieniami są burzliwe. To ktoś kto wchodzi w Twoje życie, żeby szybko przeprowadzić Cię na wyższy poziom świadomości i pomóc przepracować Ci wiele spraw w krótkim czasie. W relacjach Bliźniaczych Płomieni przepracowujemy swoje największe lęki i brak pewności siebie. Bliźniaczy Płomień to Ktoś kto rozdrapuje Twoje rany, które jeszcze się nie wyleczyły, a które pozakrywałeś opatrunkami żeby nie krwawiły.

Bliźniaczy Płomień to jak powiedzenie ,,oto cały materiał, którego w sobie nie pokochałeś”. Jaką ranę pielęgnujesz? Czego jeszcze nie odpuściłeś? Za co się jeszcze potępiasz?

Chodzi o to abyś uwolnił każde fałszywe przekonanie, każdy osąd jaki masz na swój temat, żebyś zrozumiał, że nikt i nic na zewnątrz nie da Ci tego czego szukasz. Tylko Ty jesteś tym kto może dać Ci to czego potrzebujesz. Dopóki tego nie zrozumiesz i nie odrobisz tej lekcji będzie się ona powtarzała w każdym nowym związku, w każdej relacji tyle, że ze zwiększoną intensywnością. Zmiana partnera nic nie da. Zmiana musi dokonać się w Tobie.

BRATNIA DUSZA – Matt Kahn

Bratnia Dusza pojawia się wtedy, gdy stajesz się źródłem swojego własnego spełnienia i w odpowiedzi na obdarowanie siebie własną miłością możesz przyciągnąć zrównoważony ,,odpowiednik” kogoś, kto będzie dawał Ci to, co sam JUŻ SOBIE DAŁEŚ, a Ty będziesz w stanie dać tej osobie to, co ona w sobie doceniła i zdała sobie sprawę, że zasługuje na przyjmowanie.

Bratnia Dusza jest tym Kim się stajesz, gdy Twoja dusza osiąga pewien stopień kompletności. Związek Bratnich Dusz to relacja, w którą jesteśmy zaangażowani, szanujemy się nawzajem, dajemy sobie wzajemnie przestrzeń, przestrzeń na BYCIE Z SAMYM SOBĄ bez lęku i strachu.

Dodaj komentarz

%d bloggers like this: